W miarę aktualne foto
No cóż... z pokorą przyznać muszę, że po prostu czasu braknie na prowadzenie tego dziennika.
Mam jednak nadzieję, że wkrótce się to zmieni...
Tymczasem - tak w tytule wpisu - zamieszczam w miarę aktualne foto.
No cóż... z pokorą przyznać muszę, że po prostu czasu braknie na prowadzenie tego dziennika.
Mam jednak nadzieję, że wkrótce się to zmieni...
Tymczasem - tak w tytule wpisu - zamieszczam w miarę aktualne foto.
Niebawem pojawi się pokrycie (póki co membrana wstępnego krycia), więc dach nabierze kształtu. Póki co z zewnątrz chatka od strony tarasu i wejścia, wygląda tak:
A w środku - rozdeskowane (w końcu) schody (i nawet wyszło całkiem sporo miejsca pod nimi - na przechowywanie różności):
"Nosek" na ostatnim stopniu:
:
Dzisiaj, w deszczową sobotę, na budowie pojawiła się WIESIA. Z tej okazji załączam dwa zdjęcia.
Po zimowej stagnacji budowa znowu nabiera tempa. Tuż po świętach pojawili się murarze pełni chęci do pracy. Trzeba tylko dopilnować by chęci szły w parze z efektami ;)
Po dwóch dniach mamy już zatem prawie gotowe szczyty, pierwszy z dwóch kominów, początek deskowoania schodów, rozgrzebane: ścianki działowe, taras i schody wejściowe.
Stopnie schodowe wyszły szerokości 26 cm(+3cm "nosek" z nadwieszonej okładziny drewnianej) i wysokości 17 cm.
Ze zniecierpliwieniem czekamy na dalszy rozwój sytuacji.
Oto foto: